"Kamienie elfów Shannary może nie zachwycają, ale także nie odstręczają czytelników. Autor stanowczo zbyt szczegółowo rozwodzi się nad topografią stworzonego przez siebie świata i niepotrzebnie wprowadza do historii postaci epizodyczne, których niezwykle szybko i bezsensownie się pozbywa, ale niewątpliwie potrafi tworzyć interesujących bohaterów pierwszo- i drugoplanowych oraz wie, jak budować ich wzajemne relacje. To właśnie chemia między nimi urzekła mnie w tej powieści najbardziej i przekonała mnie do zainteresowania się twórczością Terry'ego Brooksa."
Karolina C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz